Nowe serce, nowe życie
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu jest jedną z kilku placówek w Polsce wykonujących transplantacje serca. Tutaj nowe życie otrzymał Mariusz Mroziewicz.
Prysznic jak maraton
Mariusz urodził się z wrodzonym blokiem przedsionkowo-komorowym. Był pod stałą opieką specjalistów, żył normalnie, nie miał żadnych dolegliwości. Gdy miał 15 czy 16 lat, jego stan zaczął się pogarszać, pojawiły się zaburzenia rytmu. Lekarze zdecydowali o konieczności wszczepienia stymulatora.
Z czasem lekarze zdiagnozowali u niego kardiomiopatię rozstrzeniową. Jego stan z roku na rok coraz bardziej się pogarszał, rozwinęła się niewydolność serca. Przejście dwóch metrów do ubikacji było dla niego ogromnym wysiłkiem. Wzięcie prysznica było jak dla zdrowego człowieka udział w maratonie.
Wdzięczność dla dawcy
– Nawet się nie zastanawiałem, czy godzić się na przeszczep. Wiedziałem, że to walka o życie. Trzymała mnie myśl o żonie, która z powodu zagrożonej ciąży nie mogła mnie praktycznie odwiedzać i o synku, który miał się urodzić. Miałem dla kogo walczyć – wspominał mężczyzna w rozmowie z transplantologia.info. Nowe życie podarował 16-letni chłopak. Nie ma dnia, by Mariusz nie myślał z wdzięcznością o nim i jego bliskich.
Mariusz będzie z nami na Biegu po Nowe Życie w Wiśle.