Leciał na operację, samolot się spóźnił
Policjanci z gdańskiej drogówki pomogli mężczyźnie, który przyleciał na zabieg transplantacji nerki do Gdańska. Jego samolot spóźnił się.
Przeczytaj także: Organiści na trasie.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku patrolowali akurta rejon ul. Słowackiego, gdy podjechał do nich osobowe bmw. Pasażerka auta poprosiła policjantów o pomoc. Wyjaśniła, że jej mąż wiezie swojego brata na przeszczep nerki.
Samolot wylądował z opóźnieniem
Mężczyzna, który na co dzień mieszka w Niemczech, odebrał w nocy telefon, że do godziny 12 musi zgłosić się go gdańskiego szpitala na operację. Mężczyzna wykupił bilet lotniczy do Gdańska. Jego samolot wylądował z opóźnieniem, dlatego rodzina mężczyzny poprosiła policjantów o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala. Liczyła się każda minuta.
Policjanci wiedząc, że sytuacja jest pilna, od razu przekazali informację oficerowi dyżurnemu gdańskiej komendy podjęli decyzję o pilotażu. Przy użyciu sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych eskortowali bmw do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i dotarli tam o godzinie 11:49.
Zdjęcie: www.policja.pl
Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.