Lekarze ocalili pana Dariusza
Klinika Chirurgii Transplantacyjnej i Wątroby Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego pochwaliła się kolejnym sukcesem. Nowe życie otrzymał tutaj pacjent z marskością wątroby i zakrzepicą żyły wrotnej.
Przeczytaj także: Wątroba na pół.
Pan Dariusz Bernatek miał marskość wątroby i zakrzepicę żyły wrotnej, która dostarcza krew do tego narządu. Przy niewydolności wątroby życie może uratować przeszczep wątroby. Wydawało się jednak, że pan Dariusz nie ma na to szansy. – Lekarz mnie odrzucił, powiedział, że nic mi nie pomogą – opowiadał pan Dariusz TVN24.
– Niestety, zakrzepica żyły wrotnej najczęściej jest bezwzględnym przeciwskazaniem do przeszczepienia, gdzie chorzy umierają, bo nie jesteśmy w stanie technicznie wykonać tego zabiegu. Ale tutaj naszym sprzymierzeńcem okazała się matka natura – mówił TVN24 profesor Michał Grąt, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby.
U pana Michała wytworzyło się połączenie do żyły, która normalnie prowadzi krew z nerki do żyły głównej dolnej. Lekarze odcięli tę żyłę od żyły głównej dolnej i połączyli ją z żyłą wrotną wątroby. Krew z jelit płynie najpierw do nerki pana Dariusza, a potem do jego wątroby.
Zdjęcie: www.wum.edu.pl
Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.