Historie ludzi


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Nie żyje znana wolontariuszka

 

7 marca zmarła nagle Justyna Zalewska, 44-letnia wolontariuszka Szlachetnej Paczki  Podlasie. Po śmierci pobrano od niej narządy do transplantacji. Osierociła trzy córki, trwa zbiórka pieniędzy dla nich.

Przeczytaj także: 18-letni Szymon uratował życie sześciu osób.

Do tragedii doszło, gdy pani Justyna jak co dzień wracała z praca do domu. Zasłabła na ulicy i okazało się, że pękł jej tętniak w mózgu, o którego istnieniu nikt nie miał pojęcia. Była operowana, niestety nie udało się jej uratować. Nikt nie spodziewał się takiej tragedii.

Pani Justyna zostawiła trzy córki

Pani Justyna samotnie wychowywała trzy córki: Dominikę, Wiktorię i Darię. Najstarsza z nich, Dominika, niedawno rozpoczęła swoje samodzielne życie: wyprowadziła się, pracowała i planowała przyszłość ze swoim chłopakiem. Wiktoria za rok zdaje maturę i planuje studia w Gdańsku. Najmłodsza jest zaledwie trzynastoletnia Daria.

Przeczytaj także: 48-latka otrzymała serce i nerkę.

– Mama była ich siłą i wzorem do naśladowania. Nauczyła ich samodzielności, dobroci i szacunku do innych ludzi. Ale nikt nie był przygotowany na to, co się stało. Dziś dziewczynki zostały bez środków do życia – piszą znajomi pani Justyny.

Dodają, że ogromną radość sprawiało pani Justynie pomaganie innym, od ponad dziesięciu lat była zaangażowana w działalność Szlachetnej Paczki, była jedną z najbardziej znanych wolontariuszek w województwie podlaskim. Po śmierci lekarze pobrali od niej narządy do transplantacji. Trafiły do biorców w Białymstoku, Szczecinie i Warszawie.

Trwa zbiórka pieniędzy

Przyjaciele pani Justyny piszą, że jej marzeniem była własna działalność, którą założyła niespełna dwa miesiące przed śmiercią. Otrzymała dofinansowanie z Powiatowego Urzędu Pracy, zakupiła potrzebny sprzęt, przystosowała lokal i zaczęła przyjmować pierwszych klientów. W styczniu na Facebooku napisała: “marzenia można spełniać w każdym wieku”. – Jesteśmy z niej bardzo dumni. Dziś chcemy pomóc spłacić jej zobowiązania finansowe, aby “mogła odejść z czystym kontem”… Kwota do zapłaty oscyluje w okolicach 40 tys. zł – piszą jej znajomi.

Na portalu zrzutka.pl uruchomiono zbiórkę. To pieniądze m.in. na zamknięcie formalności dotyczących prowadzonej przez panią Justynę działalności oraz danie jej córkom szansy na odnalezienie się w tej strasznej rzeczywistości.

– Dziewczyny samodzielnie muszą utrzymać mieszkanie i siebie. Próbują połączyć pracę z nauką, nie pozwólmy, aby musiały zrezygnować z edukacji na rzecz dorosłego życia. Prosimy, dajmy im tę szansę – apelują przyjaciele pani Justyny.

Zdjęcie: zrzutka.pl

Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.



Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy