Transplantologia


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Nowe życie Klaudii

 

Pamiętacie Klaudię, 8-latkę, która ponad roku czekała w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu na nowe serce? Dzielna dziewczyna wróciła już do domu po transplantacji.

– Czuje się świetnie i jest bardzo zadowolona – mówi Agnieszka Olszewska, mama 8-latki.

Dziewczyna czerpie z podarowanego życia pełnymi garściami, robi to, czego jej nie było wolno przez ostatni rok, jeździ np. na rowerze.

Przypomnijmy: Klaudia przyjechała po ratunek do Zabrza z drugiego końca Polski, z Bartoszyc, z Mazur. O tym, że dziewczynka jest chora rodzice dowiedzieli się niedługo po jej narodzinach. Nie miała nawet miesiąca, gdy po raz pierwszy trafiła do szpitala. – Państwa córeczka ma wadę serca – poinformowali rodziców Klaudii lekarze. Zaproponowane przez nich leczenie nie przynosiło spodziewanych rezultatów, dziewczynka nie mogła żyć tak, jak jej rówieśnicy – jeździć na rowerze, biegać, pływać. Mimo branych leków jej serce bardzo szybko się męczyło, nie przybierała na wadze, nie miała apetytu.

Nowe serce jednym ratunkiem

W 2014 roku Klaudia przeszła pierwszą operację serca, zamknięcie ubytku przegrody międzyprzedsionkowej. Wydawało się, że zabieg wystarczy i dziewczynka będzie mogła normalnie funkcjonować, niestety. Na początku zeszłego roku rozpoznano u niej kardiomiopatię rozstrzeniową i skrajną niewydolność serca. Taka diagnoza była dla bliskich dziewczynki szokiem.

By dać jej szansę na doczekanie do przeszczepu lekarze zdecydowali o podłączeniu jej do sztucznej komory serca. Od tego momentu szpital stał się jej cały światem – domem i szkołą, miała tutaj swój pokój i ukochane zabawki, w wolnych chwilach czytała, układała puzzle i budowała różne cuda z klocków lego. Dzięki transplantacji dziewczynka robi to wszystko już we własnym domu.

 


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy