Transplantologia


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Transplantacja numer 200

 

Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku wykonało 200. przeszczepienie płuc. – To, że łączymy wysoką liczbę przeszczepów z ich jakością, jest dla nas największym powodem do dumy — podkreśla dr hab. n. med. Jacek Wojarski, cytowany w komunikacie na stronie szpitala.

Przeczytaj także: Nerka i serce.

Program przeszczepiania płuc w UCK wystartował w lipcu 2018 roku. Od tego momentu wykonano tutaj ponad 200 transplantacji, w tym jednoczasowe przeszczepienia serca i płuc czy przeszczepienie płuc u pacjenta w wieku 70 lat.

–   Jest naprawdę tylko kilkanaście ośrodków na świecie, które wykonują 50 przeszczepień rocznie. My osiągnęliśmy tę liczbę w 2024 roku, startując od zera w roku 2018. Co ważne, mamy bardzo porównywalne z najlepszymi ośrodkami na świecie wyniki leczenia. Bo liczba jest oczywiście bardzo ważna, ale w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym liczba idzie w parze z jakością. I to jest właśnie sukces. Niewiele ośrodków na świecie, i mówię to z pełną odpowiedzialnością, może się pochwalić takim startem i osiągnięciem tej liczby w tak krótkim czasie — zaznacza dr hab. n. med. Jacek Wojarski, koordynator programu transplantacji płuc w Klinice Kardiochirurgii UCK.

Pan Marek czekał na dawcę dwa miesiące

Pan Marek, 48-latek z Wrocławia, to pacjent, u którego wykonano 200. operację przeszczepienia płuc w gdańskim ośrodku. Mężczyzna cierpiał na zaawansowaną postać przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. W przebiegu tej choroby dochodzi do zmniejszenia przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Zaawansowana postać wiąże się z dużą dusznością. Pan Marek wymagał wspomagania oddychania, nie ruszał się bez koncentratora tlenu. U mężczyzny zauważono również początki wtórnego nadciśnienia płucnego. Wielokrotnie trafiał do szpitala.


– Połączenie tych dwóch sytuacji — niewydolności oddechowej oraz rozwijającego się nadciśnienia płucnego — jest bardzo niekorzystne i znacząco pogarsza rokowanie. Pacjent został u nas zakwalifikowany do leczenia przeszczepieniem płuc i bardzo szybko, po około dwóch miesiącach, pojawił się odpowiedni dla niego dawca – mówi dr hab. Wojarski.

Po operacji pan Marek może wejść po schodach na piąte piętro. Mówi, że dostał szansę na nowe życie.

Zdjęcia: Sylwia Mierzewska UCK


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy