Historie ludzi


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Bracia z przeszczepionymi sercami

 

Alan i Olaf Rogowscy to bracia, którzy otrzymali nowe życie dzięki transplantacji. Na tym jednak nie skończyła się ich walka o zdrowie. 

Przeytaj także: Pompa pomaga dotrwać.

Alan Rogowski urodził się 2 maja 2010 roku, rok później, 2 czerwca 2011 roku, na świat przyszedł jego brat Olaf. Chłopcy cieszyli się zdrowiem do września 2019 roku, kiedy to po wizycie lekarskiej z powodu przeziębienia i duszności Alan został skierowany do szpitala.  Podczas USG lekarze stwierdzili zakrzep zajmujący 20 proc. jego lewej komory serca. Rozpoczęła się walka o życie chlłopca, na szczęście zakrzep udało się po kilku dniach rozpuścić. Po dokładnych badaniach u Alana zdiagnozowano kardiomiopatię rozstrzeniową, nieuleczalną chorobę serca.

Kardiomiopatię zdiagnozowano także u Olafa

Parę dni po przyjęciu do szpitala Alan przeprowadzono profilaktyczne badanie USG serca Olafa. Wynik był przerażający, okazało się, że i on choruje na tą samą chorobę. Po prawie roku leczenia i licznych pobytach obu chłopcach w szpitalach choroba się pogłębiała. W czerwcu 2020 roku Alan dostał udaru i był sparaliżowany lewostronnie.

– Nie mógł ruszyć ani palcem u ręki, ani u nogi. Trafił kolejny raz do szpitala, tym razem na neurologię. Po leczeniu szpitalnym został przeniesiony na oddział rehabilitacji neurologicznej. W tym czasie pogorszył się stan zdrowia Olafka, który znowu został przyjęty na oddział kardiologii – wspominają rodzice chłopców, Ewa Hinc – Rogowska i Tomasz Rogowski.

Pomimo leczenia stan zdrowia Olafka wciąż się pogarszał. W sierpniu 2020 roku konieczne okazało się wszczepienie sztucznej komory serca, zabieg wykonano w Śląskim Centrum Chorób Sercaw w Zabrzu. Olaf był w tak złym stanie, że cudem udało się go tam dowieźć. Po dwumiesiecznej rehabilitacji Alan wyszedł o własnych nogach ze szpitala, nie był jednak w pełni sprawny.  W listopadzie 2020 roku konieczne stało się wszczepienie chłopcu sztucznej komory serca, takiej jak u Olafka. Podczas badań przeprowadzonych u Olafa stwierdzono u niego mikroudar, który pogorszył jego sprawność i wzrok. Po podłączeniu do sztucznych komór chłopcy nie mogli już opuścić szpitala.

W marcu 2021 roku przeszczepiono serce Alanowi. – Trzymaliśmy kciuku i przeszczep się udał – mówił potem Olaf w rozmowie z TVN. On dostał nowe serce kilka miesięcy później, w lipcu. Rodzina, już w komplecie, mogła wrócić do domu.

Chłopcy wymagają leczenia i rehabilitacji

Chłopcy wymagali m.in. rehabilitacji poudarowej, ale jak mówią ich rodzice, każdy kolejny dzień przeżyty wspólnie to cud. Alan i Olaf, mimo udanych transplantacji, nie mogli wrócić do szkoły i wymagają całodobowej opieki. Olaf do dziś nie porusza się samodzielnie.

U Alana w połowie 2022 roku wykryto kamicę moczową. Chłopiec, podobnie jak Olaf, nadal potrzebuje rehabilitacji. Pani Ewa po prawie dwóch latach musiała wrócić do pracy. Pan Tomasz z rzeszedł na emeryturę, by opiekowac się synami. – W tamtym roku u Olafka zostały wykryte chłoniaki. Po kilku wlewach chemii udało się ich pozbyć mamy nadzieję że na stałe – opowiada pan Tomasz. Jakby tego było mało, po dużej ilości podawanych lekarstw po transplantacji oraz chemioterapii jego kości się tak osłabiły, że doznał złamania kompresyjnego kręgosłupa.

– Teraz chłopaki leczą się na osteoporozę w Łodzi. Konieczna jest ciągła rehabilitacja zarówno w domu, jak i wyjazdowa, w Kielcach – opowiada tata Alana i Olafa.

Na zdjęciu: Alan i Olaf z rodzicami na Biegu po Nowe Życie w Wiśle


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy