Transplantologia


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Leśny zabójca niszczy wątrobę

 

W tym roku jesień jest dla grzybiarzy wyjątkowo udana. W wielu miejscach Polski nadal wychodzą z lasów z pełnymi koszami. Niestety, jak co roku zdarzają się zatrucia grzybami. Spożycie niektórych grzybów może doprowadzić do konieczności przeszczepienia wątroby.

Przeczytaj także: Wątroba na pół.

Uwaga na leśnych zabójców

Muchomor zielonawy sromotnikowy to jeden z najbardziej toksycznych grzybów na świecie, już nawet niewielki kawałek może zabić dorosłego człowieka.  Objawy zatrucia pojawiają się późno, nawet po upływie doby, często nikt już nie wiąże ich ze zjedzeniem zupy czy sosu grzybowego.

Pojawiają się wymioty, biegunki, bóle brzucha. Często dochodzi do krótkiej potrawy, po której stan pacjenta zaczyna się gwałtownie pogarszać, dochodzi do uszkodzenia min. wątroby i do śmierci. Muchomor ten mylony bywa przez grzybiarzy z gąskami i gołąbkami. Te same toksyny zawierają dwa inne gatunki: muchomor jadowity oraz muchomor wiosenny, które mylone bywają np. z pieczarkami. Niestety, co roku zdarzają się groźne zatrucia.

Przeczytaj także: Pacjenci po transplantacji wątroby

Rano trafiła do szczecińskiego szpitala, wieczorem przeszczepiono jej wątrobę

Pacjentką, która pomyłkowo spożyła potrawę z muchomora zielonawego sromotnikowego zajmował się niedawno Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony w Szczecinie. Kobieta została skierowana tutaj z innego ośrodka, wymagała pilnej transplantacji wątroby.

– Wiedzieliśmy o tym już w nocy, kiedy to telefon z tą informacją obudził naszego koordynatora transplantacyjnego. Wtedy to rozpoczął się wyścig z czasem – informuje placówka.

Kobieta trafiła do szczecińskiego szpitala wcześniej rano. Dawca przebywał w jednym ze szpitali w województwie warmińsko-mazurskim. Szczeciński zespół lekarski dotarł tam z pomocą wojska, które zapewniło szybki transport do Malborka. Później medycy przesiedli się do śmigłowca Straży Granicznej, na jego pokładzie zostali przetransportowani do szpitala, pobrali wątrobę i błyskawicznie wrócili do Szczecina. Takie sytuacje to wyścig z czasem, bo na transplantację wątroby jest 12 godzin od jej pobrania.

Tego samego dnia około godziny 23 zespół transplantacyjny na bloku operacyjnym szpitala przy ul. Arkońskiej przeszczepił kobiecie wątrobę. To była tutaj pierwsza w tym sezonie transplantacja wątroby z powodu zatrucia muchomorem. Lekarze mają nadzieję, że pierwsza i ostatnia.

Zdjęcie: lekarz Paweł Szakoła / Zespół Transplantacyjny SPWSZ

Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.


 


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy