Profesor Bochenek wspomina kolegę
8 marca 2024 roku mija 15 lat od śmierci profesora Zbigniewa Religi, sławy polskiej kardiochirurgii, który jako pierwszy w Polsce dokonał udanej transplantacji serca. Wspomina go prof. dr. hab. n. med. Andrzej Bochenek, konsultant ds. kardiochirurgii Grupy American Heart of Poland.
Przeczytaj także: Ratują życie dzieci.
Historia przeszczepów serca w Polsce zaczęła się 5 listopada 1985 roku w szpitalu w Zabrzu, wtedy to był Wojewódzki Ośrodek Kardiologii, Zbigniew Religa był docentem. Biorcą był 62-letni rolnik z Krzepic, jego serce nieodwracalnie zniszczyły trzy zawały. Mężczyzna zmarł po sześciu dniach od operacji z powodu zaburzeń krzepnięcia. Drugi i trzeci pacjent także zmarli po zabiegach w zabrzańskim szpitalu, ale czwarty wyszedł stamtąd o własnych siłach.
– Pamiętam, jak wszyscy byliśmy niesamowicie rozentuzjazmowani, wiedząc że ten przeszczep serca się zdarzy lada moment. Czy byliśmy przygotowani? Wydaje mi się, że tak – na tyle, na ile można było być przygotowanym, bez możliwości dostępu do nowoczesnej telekomunikacji, do Internetu, do źródeł wiadomości, które obecnie pojawiają się natychmiast. Najbardziej z nas wszystkich był przygotowany oczywiście Zbigniew Religa, a my wszyscy staraliśmy się doczepić do tego „pędzącego pociągu”, którym był pan profesor. Jednym z moich zadań było otworzenie klatki piersiowej, należało skalibrować tętnice, żyły, podłączyć chorego do krążenia pozaustrojowego. W tym czasie, w sali obok, profesor Religa z Zembalą wycięli serce. Byłem pod wrażeniem – w miejscu wyciętego serca pojawiła się bardzo duża pusta jama w klatce piersiowej – wspomina profesor Andrzej Bochenek, który brał udział w pierwszej transplantacji i wiele razy operował z profesorem Religą.
Przeczepione serce zaczęło bić
Zbigniew Religa wykonywał zabieg z ogromną precyzją. – Nie było nawet krwawienia operacyjnego. Serce zaczęło bić, nerki zaczęły pracować i chory został przewieziony na salę pooperacyjną. Radość była ogromna, wydawało nam się, że już jesteśmy znawcami od transplantologii, w rzeczywistości to była jeszcze bardzo długa droga – wspomina profesor Bochenek.
Mówi o Relidze że to człowiek, który dokonał przełomu w polskiej kardiochirurgii. – Do dzisiaj pamiętam go jako człowieka pasjonata, dla którego nie było spraw niemożliwych. Kiedy przy pierwszym spotkaniu powiedział mi, ile będziemy robili operacji serca, że przygotowuje się do opracowania sztucznego serca oraz do tego, że w Polsce będziemy robili przeszczepy serca oraz przeszczepy płuc to wydawało mi się to wszystko niemożliwe. Jego pasja zarażała nas wszystkich – wspomina profesor Bochenek.
Mówi, że w ciągu ostatnich 20 lat dokonał się ogromny postęp w kardiochirurgii. Lekarze mają do dyspozycji nowe technologie, mogą lepiej monitorować monitorować chorego, wykorzystują obraz 3D. Kiedyś kardiolog zajmował się diagnozą, a kardiochirurg przeprowadzał operacje, obecnie współpraca tych dwóch specjalizacji jest bardzo ważna.
Zdjęcie: materiały prasowe
Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.