Transplantologia


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Rozmowy o transplantacji wątroby

 

Spotkanie, w którym wziął udział prof. Michał Grąt, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby UCK WUM, odbyło się w warszawskim IX LO im. Klementyny Hoffmanowej.

Przeczytaj także: Pacjenci po transplantacji wątroby

Znanego lekarza słuchali nie tylko licealiści nie tylko z Hoffmanowej, ale również z VIII LO im. Władysława IV oraz z LO im. Stefana Batorego. Byli to uczniowie klas czwartych, trzecich i drugich o profilu biologiczno-chemicznym.

O przyszłości i przeszłości

Prof. Grąt przygotował dla uczniów prezentację pt. „Perspektywy rozwoju transplantologii na przykładzie przeszczepiania wątroby”. Mowa była jednak nie tylko o przyszłości, ale również przeszłości.

Prof. Grąt opowiadał np., że już kilkadziesiąt lat temu wymyślono, że by zmniejszyć ryzyko uszkodzenia narządu, który będzie przeszczepiany, trzeba ten narząd schłodzić. Powoduje to zmniejszenie tempa metabolizmu i ograniczenie powstawania szkodliwych produktów przemiany materii. – Dlatego złotym standardem w przeszczepianiu była przez wiele lat tzw. hipotermia statyczna, czyli przetrzymywanie narządu w płynie chłodzącym o specjalnym składzie. Dopiero w XXI w. upowszechniła się koncepcja perfuzji narządu – mówił prof. Grąt. – Polega ona na odtworzeniu krążenia. Mamy płyn, jakiś nośnik, który dostarcza tlen do narządu i jest w stanie utrzymać jego funkcje – wyjaśniał.

Przeczytaj także: Leciał na operację, samolot się spóźnił.

Dziś w wypadku przeszczepów wątroby można zastosować perfuzję w normotermii. Polega na tym, że wątrobę umieszcza się w specjalnej maszynie, która umożliwia odtworzenie przepływu krwi w narządzie oraz obserwowanie, jak funkcjonuje on poza ustrojem człowieka.  Jeśli ryzyko jest duże, należy zrezygnować z przeszczepienia.

Wątroba na pół

Bolączką transplantologii nie tylko w Polsce, ale i na świecie, jest niedostateczna ilość narządów, które można wykorzystać do przeszczepienia. – Dziś jesteśmy już w stanie odpowiedniej jakości wątrobę, zachowując akceptowalny poziom ryzyka, podzielić na dwie części. W ten sposób możemy uratować życie dwóch dorosłych chorych. W tym roku w naszej klinice zrobiliśmy pierwsze takie przeszczepienie w Polsce – opowiadał licealistom prof. Grąt.

Mówił także o nowościach w transplantologii wątroby, jakimi są techniki małoinwazyjne, laparoskopowe. Ogromny rozwój przeżywa też onkologia transplantacyjna czy transplantacja onkologiczna. – Sama koncepcja transplantacji u pacjentów onkologicznych była kiedyś nie do pomyślenia – przypomniał prof. Grąt.

Przeczytaj także: Organiści na trasie.

Wyjaśnił, że wiązało się to z immunosupresją, którą chory musiał przyjmować, żeby nie doszło do odrzucania narządu. Osłabienie układu odpornościowego powodowało nawrót i rozsianie nowotworu. Obecnie stosowana immunosupresja działa już bardziej selektywnie i nie niesie ze sobą tak dużego ryzyka. – Ponadto, nasza wiedza z dziedziny biologii nowotworów sprawia, że jesteśmy w stanie lepiej określić kryteria – które nowotwory wątroby kwalifikują się do przeszczepu, a które nie. W naszej klinice, zanim podejmiemy decyzję o transplantacji w wypadku nowotworu, oceniamy ryzyko nawrotu choroby i dopiero potem decydujemy czy możemy chorego zakwalifikować do przeszczepienia – mówił profesor.   

Zdjęcie i źródło: www.wum.edu.pl

Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy