Transplantologia


Podziel się

Dowiedz się więcej o akcji

Czytaj

Stymulator po transplantacji

 

Zespół specjalistów z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie przeprowadził zabieg wszczepienia bezelektrodowego stymulatora nowej generacji u pacjentki, która w przeszłości przeszła operację transplantacji serca.

Przeczytaj także: Wyprawa Adama, dawcy nerki.

Jak wyjaśnią lekarze z NIK, zastosowana metoda jest małoinwazyjna i bezpieczna. Brak elektrod zmniejsza ryzyko ewentualnych powikłań, a samo urządzenie stymuluje komorę serca i może w przyszłości współpracować z częścią przedsionkową stymulatora, zwiększając przez to szanse chorej na powrót do zdrowia.

Dziesięć lat od transplantacji

Zabieg wykonano u pacjentki, która 10 lat temu przeszła operację przeszczepienia serca. W ostatnim czasie pojawiły się zaburzenia rytmu i przewodzenia wymagające zastosowania stymulatora serca. Ze względu na wcześniejsze operacje, jakie przeszła, oraz stosowaną immunosupresję, zdecydowano o wszczepieniu bezelektrodowego stymulatora serca. Kobieta jest pierwszą w Polsce pacjentką z przeszczepionym sercem, która przeszła tego typu zabieg.

Brak elektrod istotnie zmniejsza ryzyko ewentualnych powikłań. Urządzenie umożliwia stymulację prawej komory serca i może być potencjalnie w przyszłości uzupełnione o część stymulującą przedsionek. – Na ten moment zakończyliśmy pierwszy etap, wszczepiając stymulator jedynie do komory serca. W zależności od tego jak pacjentka będzie się czuła w przyszłości, mamy możliwość doszczepienia części przedsionkowej. Decyzję podejmiemy w ciągu najbliższych kilku miesięcymówi dr hab. n. med. Paweł Syska z Narodowego Instytutu Kardiologii, cytowany w komunikacie szpitala.

Jak dodaje dr hab. n. med. Michał Lewandowski, pacjenta czuje się dobrze, a kontrola potwierdziła, że urządzenie pracuje prawidłowo.

Zdjęcie: www.ikard.pl


Bieg po Nowe Życie

Czytaj więcej...
Partnerzy