Wezwanie na przeszczep zaskoczyło go pod Tatrami
Niecodzienną interwencję mieli policjanci zakopiańskiej drogówki. Koło ich radiowozu zatrzymał się turysta i oświadczył, że pilnie musi dostać się na Śląsk, bo znalazł się dla niego dawca nerki. Kolejne patrole drogówki eskortowały mężczyznę przez całą Małopolskę.
Mężczyzna został wezwany do szpitala
Do zdarzenia doszło w lipcu na jednej z ulic Zakopanego. Do policjantów drogówki podjechał turysta wypoczywający pod Tatrami i zdenerwowanym głosem opowiedział, że pilnie musi dostać się do szpitala na Śląsku na przeszczep nerki.
Policjanci zgodzi się mu oczywiście pomóc, pilotowali go aż do granic powiatu tatrzańskiego.
Pacjent dotarł na czas do szpitala
Dzięki sprawnej koordynacji prowadzonej przez dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie kolejne patrole drogówki kontynuowały pilotaż aż do granic województwa małopolskiego. Dalej pomocy udzielili śląscy policjanci.
Okazało się, że pacjent jest strażakiem OSP Słoszewo. Na profili zakopiańskiej policji funkcjonariuszom podziękowała żona mężczyzny, a także druhny i druhowie z jednostki w której służy.
Zdjęcie: Policja
Portal Transplantologia.info wspiera Aegon Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A.
